poeta, filolog, wydawca i redaktor naczelny czasopisma "Okolica Poetów".
Autor książek, m. in.: "Nie znam żadnego śpiewu", "Barwonie",
"Bo żywosłowić ciebie jest żywicowanie", "Ave", "Tren dla Steda".
Przyjaciel Edwarda Stachury. Laureat wielu nagród i konkursów literackich.
R. I. P. +
Zmarł Człowiek cichy, skromny, wrażliwy, który nigdy nie narzucał się światu swoim talentem. Zmarł nauczyciel, którego lekcje były swoistym misterium. Nauczyciel, którego w duszy grała poezja i to ona była dla Niego najważniejsza. Odszedł tak jak żył, bez rozgłosu, bez narzekania i dołączył do Tych, których pamięć hołubił i pielęgnował; do Steda, do Bruna, by tam wspólnie żywosłowić i wieść dysputy, których zwykły śmiertelnik może by nie zrozumiał. Wielka to strata dla literatury i zwyczajny żal, że odszedł ktoś wyjątkowy.
OdpowiedzUsuń